Witajcie :)
Czy wy też tak macie, że co zrobicie to rozdajecie w ramach prezentów? Ja do tej pory swoje szydełkowe prace robiłam głównie z myślą o innych, w domu nie mam ani jednej serwetki z całkiem sporej kolekcji, którą zrobiłam... wszystkie gdzieś poszły w świat. Wyjątkiem w szydełkowych pracach były koszyki dla kotów i zestaw łazienkowy. W domu uchował mi się też koszyk na robótki i cieniowana chusta chociaż już były amatorki, które bardzo chciały je przygarnąć.
Jakiś czas przed świętami rozmawiałam o tym z moją mamą - tu na blogu znaną bardziej jako Babcia Kasia :)... i żaliłam się, że jakoś najtrudniej mi zrobić coś na szydełku tylko z myślą o sobie.
I wiecie z jaką radością odkryłam wśród prezentów pod choinką przepiękny granatowy bieżnik, który moja mama zrobiła specjalnie dla mnie?
Będzie pasował idealnie do wystroju naszego salonu gdy już zakończymy małe remonty i metamorfozy :)
Wyobrażam sobie Twoją radość :)
OdpowiedzUsuńMnie też takie prezenty cieszą najbardziej.
Bardzo piękny bieżnik:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUroczy. Tez bym byla zachwycona takim prezentem! Pozdr.
OdpowiedzUsuńPiękny bieżnik!
OdpowiedzUsuńZdolną masz Mamę, Jagno :-)
Jest piękny :) Ja tworzę głównie z myślą o sobie. Najpierw robię dla siebie a później na prezenty.
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńbieżnik nad podziw udany,bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńTo już teraz wiem po kim masz talent:-)
OdpowiedzUsuńBieżnik jest fantastyczny!!!
Pozdrawiam cieplutko:-)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFinezyjna robota.Mama na talent i gust.
OdpowiedzUsuńCudna!
OdpowiedzUsuńŚwietny :)
OdpowiedzUsuńZnam ten ból, to co robię, jakoś nie chce trzymać się domu:)). Piękny bieżnik:). Pozdrawiam cieplutko:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńUroczy prezent, z sercem udziergany! Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńCudowny! Dopiero na ostatnim zdjęciu widać, że granatowy, ale szara wersja też by była świetna :)
OdpowiedzUsuńCudny bieznik ;) trafiony prezent ;) swietna mama;)
OdpowiedzUsuńFiu fiu :)
OdpowiedzUsuńAle tez tak mam ze generalnie wszystko dla innych ... Chociaz ostatnio zrobiłam tace do domu i teraz plotę kosz...:)
Tak :) im bardziej mi się coś uda tym chętniej oddaje, ehh...
OdpowiedzUsuń