piątek, 19 stycznia 2018

Motyl jesienny

Witajcie :)

Niedawno pokazywałam Wam pierwszego z czterech motylków, a dzisiaj chciałabym pochwalić się kolejnym - w kolorach jesieni. Wyszywało się go bardzo przyjemnie i szybko. Dodatkowym plusem jest to że mulinki skompletowałam sobie spośród zachoikowanych zapasów, a tym samym realizuję kolejne postanowienie noworoczne... 
A dotyczy ono zgromadzonych przez lata zapasów...
 Nie wiem czy Wy też tak macie, że kupujecie różne materiały bo... przydadzą się w przyszłości albo dlatego, że coś wam wpadnie w oko albo jest w promocji... U mnie na prawdę niewiele potrzeba żeby skusić mnie do kupna kolejnych materiałów do robótek. Przez to moje chomikowanie uzbierała mi się całkiem spora kolekcja włóczek, nitek, mulin, materiałów do kartek i decoupagu, do sutaszu i robienia kolczyków... a niestety metrażu mieszkania nie da się w cudowny sposób powiększyć.
Póki więc nie zrealizujemy z mężem jednego z naszych planów na najbliższe lata - budowy domu (w projekcie którego mam juz wydzielony kącik na własny pokoik robótkowy) obiecałam sobie, że będę w pierwszej kolejności wykorzystywać zgromadzone już materiały :) I na razie całkiem nieźle mi się udaje. 


Motylek w trakcie pracy:




Gotowy motylek jesienny:


18 komentarzy:

  1. Piękny!
    Uwielbiam ciepłe, jesienne kolory :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałe barwy. Własny dobór kolorów dał pozytywny efekt.

    shibi.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny!
    Ja też pozbywam się zapasów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny motyl! :) Z tymi przydasiami - całkowicie Cię rozumiem. Mam tyyle materiałów, że czasem zapominam, że coś posiadam... :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Też tak mam, a motyl uroczy pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne kolory , jeszcze dwa zostały :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny, radosny motylek!
    O gromadzeniu rzeczy wszelakich nawet mi nie mów;) Chyba na tym punkcie zbzikowałam;)
    Miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolejny, piękny motylek :) A gromadzenie i chomikowanie rzeczy to przypadłość chyba wszystkich rękodzielniczek :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Powiew wiosny :) mimo, że motylek jesienny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczny motyl!
    Ja sobie zaplanowałam, że w tym roku nie będę kupować włóczek ani mulin. Koniecznie muszę zmniejszyć stan moich zapasów :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cuuudny Motylek :))) Suuper pomysl z wykorzystaniem materialow co juz mamy :)) Tez tak musze zaczac robic :)) Trzymam kciuki za Domek :))) Za Twoj pokoik :))) Buuuziaki :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Praca bardzo urodziwa! Kolory jesienne, ale takie energetyczne. A motylek to wyczekiwana wiosna. Pozdrawiam noworocznie:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczny motylek w moich ulubionych kolorach :) Marzenia o domku w końcu się spełnią. Tego Wam z całego sera życzę!

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczny i takie energetyzujące kolorki!

    OdpowiedzUsuń
  15. Córeczka zobaczyła i domaga się bym taki sam zrobiła... a ja nie potrafię! ;P

    OdpowiedzUsuń