Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mech. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mech. Pokaż wszystkie posty

środa, 4 marca 2020

Monotonnie, Monotematycznie... Mech :D




Witajcie!

Udało mi się wreszcie skończyć kolejną z chust zamówionych przez moje maluchy. Zgodnie z umową teraz powstała chusta dla córeczki. Panna sama wybrała wełnę i skrupulatnie doglądała postępów w pracy. Wieczorami jej rolę przejmował nasz rudzielec -Czesio, który uwielbia zakopywać się we wszyskich robótkach z wełny. 
Na cały projekt zużyłam trzy motki włóczki Himalaya, która jest bardzo ciepła i przyjemna w dotyku.
A jeśli chodzi o wzór... mój początkowy zachwyt jego prostotą nieco osłabł... szczególnie kiedy przerabiałam kolejne rzędy, a końca nie było widać. W ramach odpoczynku postanowiłam, że kolejną  zrobię jakimś bardzo ażurowym wzorem.

Efekt końcowy prezentuje się tak:
(Za modela chwilowo musiał posłużyć Pan Miś bo nowa właścicielka nie miała humoru na pozowanie do zdjęć)


Kilka zbliżeń:




 Cała chusta:


I mój wierny towarzysz wieczornej pracy:


niedziela, 19 stycznia 2020

chusta dla Piotrusia

Witajcie :)

Postanowiłam iść za ciosem i zrobić też chustę dla synka, który jak zobaczył, że jego młodsza siostra dostała swoją, stwierdził, że też chce. Nie mogłam zostać obojętna na jego prośby i postanowiłam połączyć przyjemne z pożytecznym i wreszcie rozpracować wzór na popularną chustę - mech. 
Wydawało mi się, że to banalnie prosta sprawa... ale po kilku kolejnych pruciach już nie byłam taka pewna. Na szczęście w końcu udało mi się załapać o co chodzi i zrealizowałam zamówienie Piotrusia.

W trakcie pracy oczywiście towarzyszyli mi pomocnicy:






A tak prezentuje się gotowa: