wtorek, 27 marca 2018

Bunnymoon

Witajcie :) 
Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa pod ostatnim postem :) Jak Wam minął weekend? Bo u mnie pracowicie...gruntowne wiosenne porządki ogarnęłam ż pomocą mojej mamy, która dzielnie zadziała Piotrusia. A ostatnio jest to na prawdę nie lada wyczyn... przyznam, że chciałabym mieć tyle energii co ten mały człowiek :) u nas w rodzinie znany jest jako Piotr Rojber Tornado Armagedon :)
Tylko koty jak zawsze nic sobie nie robiły ż zamieszania i smacznie spały.


Udało mi się nawet przejrzeć i uporządkować garderobę... obecną sytuację najlepiej pokazuje to zdjecie:

Żeby jednak nie było, że samymi porządkami żyję... To kiedy tylko udało mi się skończyć wielkanocne miniaturki zabrałam się za kolejnego króliczka do dziecięcego pokoju.
W trakcie pracy:









I gotowy:


19 komentarzy:

  1. jakie słodkie to maleństwo,uroczy hafcik

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż szkoda, że nie mam dla kogo wyszywać takich miniaturek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Urokliwy haft, jak wszystkie z tymi króliczkami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie ci wyszedł ten króliczek. Podrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Uroczy króliczek 😊 mój synek też ma dużo energii i czasami zastanawiam się skąd. Też bym chciała tyle jej mieć. 😉 u nas wiosenne porządki są w trakcie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny króliczek :) Ja też mam takie "tornado" w domu, ja sprzątam a on już leci za mną i rozwala :D A energią to by obdzielił kilka osób :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczniasty króliczek!
    Te wzorki są tak słodkie, że haftuje się z przyjemnością :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uroczy króliczek. Podziwiam za backstitche. Kiedy widzę we wzorze taką ich ilość od razu rezygnuję.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakoś dzieci mają niezwykłe turbodoładowanie :))
    Króliczek słodziutki. Będzie piękną dekoracją pokoju.

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześliczny króliczek! Pastelowy i delikatny.
    A z wiewióry się uśmiałam;)))
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Podziwiam Cię, że w tym całym zamieszaniu znajdujesz czas na robótki! Pseudo artystyczne Syńcia boskie! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Weekend straszny, 39 stopni gorączki. Cudo zajączek!

    OdpowiedzUsuń
  13. W weekend prawie nic, ale dziś siedziałam do 3 w nocy i kończyłam metrowego królika na szydełku ;) Śliczna metryczka, bardzo fajnie wygląda w tych cukierkowych kolorkach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Rozkoszny króliczek :) Radosnych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  15. Zdrowych ,pogodnych i radosnych świąt życzę:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń