Przede wszystkim dziękuję serdecznie za wszystkie komentarze pod poprzednimi postami. :) Witam tez nowe obserwatorki :) 192 osoby - to dla mnie powalająca liczba. Przyznam, że kiedy zaczynałam pisać tego bloga zupełnie nie spodziewałam się takiej ilości odwiedzających. :)
Jak zwykle trochę się u mnie dzieje ;) obrus fioletowy na zamówienie "się dzierga".
Wizyta w hurtowni zaowocowała sporym zapasem włóczek :) więc na pewno nie będą długo leżeć bezczynnie w koszu :)
A w planach mam torby na zakupy szyte i ozdabiane decoupagem i haftem krzyżykowym :)
I szyte pluszaki-przytulaki - projekty już się w głowie wyklarowały, kilka nawet przelałam na papier, ale droga do ich realizacji jeszcze pewnie trochę potrwa :)
A gdzie znajdę jeszcze czas na soutache...
Jeśli jeszcze nie macie dosyć :) chciałabym Wam zaprezentować kolejne woreczki z suszoną lawendą. :)
Tym razem tradycyjnie i "po bożemu" ozdobione motywami pasującymi do zawartości :)
i jeszcze: w końcu po kilku perypetiach,(niestety z mojej winy, a raczej przez moje zakręcenie) na szczęście dotarła do Agnieszka paczuszka z wygraną w moim candy. Co możecie zobaczyć tu
Menu
Etykiety
aferka
alfabet kwiatowy
biblioteczka
biżuteria
Boże Narodzenie
budujemy dom
candy
chusta
cuda Babci Kasi
Czesiek
cztery pory roku
decoupage
dla dzieci
dla mnie
do naszego domu
domowa mydlarnia
drzewo
dywan
fraktal
grammysquers
haft krzyżykowy
jajka
jesień
kartka
kicia
kociaki
kocyk
kokonek
koszyk
koty
książki
kula do kąpieli
kulinarne
kwiat
kwiatowy rok
lumina
łapacz snów
magic doll
Margaret Sherry
mech
metryczka
miarka wzrostu
Milunia
miś
miś tatty teddy
monogram
motyl
mydełko
na chłody
na drutach
na festiwal
na sprzedaż
nasz dom
nasz ślub
nasza rodzina
nowy haft na nowy rok
obrazek
olaf
papierowo
Pietro
Piotruś
plany
podkładki pod kubki
prezenty
przepiśniki
ptaszki
róża dla mamy
różności
sal
serce
serwetka
somebunny to love
sól do kąpieli
szczęście
sznurek
szydełko
szyte
ślubne
świeca sojowa
święta
święta rodzina
tatty teddy
tulipany
ufok
ufokowy rok
virus
wakacje
wespół-zespół :)
wielkanoc
woreczki
woreczki z lawendą
wyjazd z rodzinką
wyzwanie
zabawa
zabawki
zakładki
zakupy
zmiany
zoo
śliczne te woreczki :) a w szafie musi pięknie pachnieć od tej lawendy ;) obserwuję ;)
OdpowiedzUsuń:) piękne, ja już wyszukuję wzorki na woreczki wielkanocne :))
OdpowiedzUsuńŚliczne woreczki najbardziej podoba mi się ostatni :)
OdpowiedzUsuńŚliczne woreczki, każdy bez wyjątku.
OdpowiedzUsuńco jeden to ładniejszy!
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie poszaleć w ogródku z lawendą. Woreczki jak zawsze piękne :)
OdpowiedzUsuńPiękne woreczki - każdy bez wyjątku
OdpowiedzUsuńi nastepne cudne woreczki...jestem pod wrazeniem ich piekna...
OdpowiedzUsuńdwa pierwsze są takie magiczne! świetnie się prezentują te Twoje woreczki ;)
OdpowiedzUsuńLawendowe pole. Aż poczułam zapach:)
OdpowiedzUsuńPiękne woreczki! :) Sama robiłam też maleństwa na lawende, po czym jak wsypałam kwiatka do nich kichałam cały dzień...
OdpowiedzUsuńZachwycające, przecudne woreczki! bardzo Ci ich zazdroszczę, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWoreczki ozdabiane na różne sposoby , sama nie wiem które ładniejsze .
OdpowiedzUsuńPodobają mi się haftowane i ozdabiane decu szczególnie te świąteczne .
Serca zimowe - zachwycające , misiek z różą - uroczy , masz tyle ciekawych pomysłów i super je realizujesz.
Pozdrawiam Yrsa
Ja juz wczesniej mowilam, ze cudowne sa! :))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te Twoje woreczki Jagna, wszystkie mi się podobają i te z kwiatuszkami i z bałwankami, ale te po Bożemu chyba najcudniejsze;-) Pozdrawiam ciepło, Żania
OdpowiedzUsuńMotyw lawendy uwielbiam. Szczególnie ten przedostatni :) Woreczki cudne. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńLawenda, Prowansja moje ulubione motywy poza różami oczywiście. Pięknie wyszły wszystkie woreczki. Dziękuję za odwiedziny moim Zaciszu. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńSorki, ale oczywiście zagapiłam się i napisałam komentarz z konta syna. Ania:)
OdpowiedzUsuńWspaniale się prezentują te woreczki.Aż miło na nie popatrzeć... Sama mam w planach uszycie kilku z haftem krzyżykowym.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Śliczne te woreczki, uwielbiam motyw lawendy a Ty użyłaś tych wyjątkowo ładnych :)
OdpowiedzUsuńWitam koleżanko po fachu!To nie tylko ksiązki nam w głowie?Cudne rzeczy robisz,wszystko mi się podoba,a zdolności masz rozliczne.Dzięki za podpowiedz z woreczkami do lawendy.Muszę sobie zrobić podobne.Pozdrawiam i zapraszam.
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńdzięki za odwiedziny na moim blogu. Bardzo piękne są te woreczki. Już zapachniało mi wiosną, trawa i słońce. Dostałam zawrotu głowy. Masz świetne oko artystyczne.
Pozdrawiam Iwona
niesamowite, Ty do tego używasz kleju do tkanin? to jest decoupage na materiale? jeszcze takich ładnych nie widziałam, jak malowane!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne woreczki!!! Uwielbiam lawendę! Serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne te woreczki!!!!!
OdpowiedzUsuńSzkoda że to nie haft krzyżykowy, poprosiłabym ślicznie o wzór i miałabym prezent urodzinowy dla koleżanki :D
Uwielbiam lawendę, a te woreczki są naprawdę cudne :)
OdpowiedzUsuńpiękne są Twoje Decoupagowe dzieła! Podizwiam:)
OdpowiedzUsuń