piątek, 22 października 2010

Miś dla Olka i podaj dalej

Jeszcze w sierpniu wyszyłam metryczkę dla Olka.
Misia wyszyłam ekspresowo ale ponad miesiąc szukałam odpowiedniego alfabetu, który pasowałby do obrazka i który by mi się podobał. W końcu wybrałam i oto gotowy hafcik:



I jeszcze zbliżenie Misia:


Musze jeszcze tylko go wyprać i udać się na poszukiwanie odpowiedniej ramki. :)

Teraz szukam wzorku na kolejną metryczkę - dla małego Dominika.

I chciałam się jeszcze pochwalić cudną niespodzianką jaką dostałam od Madzi z okazji zabawy "podaj dalej"



I zbliżenie na prześliczną podkładeczkę:



Madziu! Ogromnie ci dziękuję za te śliczności :*
Mam nadzieję, że miłe uczestniczki, które zapisały się u mnie mają jeszcze odrobinkę cierpliwości bo prezenciki dla nich cały czas powstają.
Mam nadzieję, że się spodobają :)

12 komentarzy:

  1. metryczna śliczna, a wymianka bardzo apetyczna :) pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczna metryczka ;o) Uwielbiam tego misia ;o)
    A prezencik wspaniały - podkładka cud, miód i orzeszki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Metryczka śliczna - miś przesłodki :)
    Cieszę się, że podoba Ci się podkładka. Po tych cudeńkach, które dostałam od Ciebie, moje wypadają baaaaardzo blado.

    OdpowiedzUsuń
  4. Madziu :* blado? ta podkładeczka jest absolutnie cudowna :) ale nie będę na niej stawiać żadnego kubka żeby nie zabrudzić :) wykorzystam ją do przechowywania igiełek :) Trafiłaś tym prezentem idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jagna, piękny prezent szykujesz - cudeńko niesamowite a liternictwo dobrałaś fantastycznie. Otrzymany prezencik śliczny a podkładeczki rewelacja!Podziwiam Cię moja droga tyle rzeczy potrafisz robić na raz i w biegu a efekt...aż dech zapiera! Pozdrawiam cieplutko i weekendowo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Misiaczek słodziutki, piękna metryczka!
    A i podkładka ślicznościowa, super prezent!

    OdpowiedzUsuń
  7. Metryczka jest urocza.
    Gratuluje wspanialych prezencikow.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Metryczka bardzo ładna,nigdy jeszcze nie miałam okazji żadnemu maluszkowi robić metryczki,ale to świetny pomysł,taki hafcik może rozbrajać:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna metryczka, zawsze podziwiałam osoby które robią takie rzeczy, ja nigdy nie miałam cierpliwości;) Dziękuję za pozostawienie śladu na moim blogu, zapraszam częściej i życzę powodzenia w losowaniu:) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna ta metryczka :)) koniecznie ją pokaż po oprawieniu w ramkę... szukam wszelkich inspiracji, bo też muszę jedną wyszyć... Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń