poniedziałek, 13 kwietnia 2020

W zieleniach

Witajcie!


Choć w tym roku święta są wyjątkowo mało świąteczne i trudno mówić o radosnej atmosferze... 
To mimo wszystko staramy się sprawiać sobie drobne przyjemności... Jedną z nich było uzupełnienie zapasów nici dla mnie i mojej mamy bo trzeba czymś zająć ręce i myśli...



I tak powstała świąteczna serwetka, którą moja mama zrobiłam mi "na zajączka" :)
A ponieważ spodobała mi się ogromnie muszę Wam ją pokazać:











20 komentarzy:

  1. Takie zakupy zawsze cieszą;) Piękna serweta!
    Miłego świętowania:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do pełni szczęścia brakuje mi tylko możliwości poszydełkowania w jakiś pięknych okolicznościach przyrody :)

      Usuń
  2. Piękną serwetę dostałaś od Mamy :-)
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. O jejciu, na taki zapas kordonków, to aż się oczy śmieją. Serwetka jest super.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna serweta :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna serweta, taka typowo wiosenna

    OdpowiedzUsuń
  6. kolorek bardzo wiosenny,super zapasy

    OdpowiedzUsuń
  7. Zakupy rewelacja, serwetka cudna i ten kolorek 😘😘😘😘😘
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) już są kolejne pomysły jak zagospodarować te piękne kolorki :)

      Usuń
  8. Piękna serwetka, super wzór.

    OdpowiedzUsuń