sobota, 11 stycznia 2020

Chusta dla Miluni

Witajcie!

U mnie początek roku przyniósł paskudne choróbsko, które zupełnie nie chciało odpuścić. Na szczęście powoli wracam już do zdrowia. Choć niespodziewanie okazało się, że nad kilkoma kwestiami będę musiała popracować :)
A tym czasem chciałabym pokazać Wam chustę, którą udało mi się skończyć jeszcze pod koniec roku.
Początkowo planowałam tę chustę zrobić dla siebie, ale kiedy Marianna zobaczyła włóczkę poprosiła żebym jednak zrobiła ją dla niej... A tym małym, słodkim oczkom się po prostu nie odmawia.
Przy pracy pomagał mi oczywiście wierny Czesław





A oto efekt końcowy:







18 komentarzy:

  1. Piękne kolory i super wzór, więc nie dziwię się, że spodobała się.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowna :) Czy robisz też na zamówienie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne :) gdybyś była zainteresowana to poproszę o informacje mailem :)

      Usuń
  3. Piękna! U mnie też ostatnio królują chusty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja coś czuję, że to będzie rok pod znakiem chust :)

      Usuń
  4. Śliczna a jakie kolory 😁pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna chusta :-) pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękna chusta. Wzór bardzo wciągający:) Życzę zdrówka :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi się wyfaje, że to bardzo przyjemny wzór :)

      Usuń