poniedziałek, 10 czerwca 2019

Wlazł kotek...

Witajcie!
Ostatnio pracuję nad pewnym przeuroczym wzorkiem autorstwa Margaret Sherry.
Co prawda czasu mam malutko, ale wyszywa mi się go na prawdę przyjemnie.
Mam nadzieję, że uda mi się wyrobić i pewna sympatyczna dziewczynka dostanie ten obrazek w prezencie pod koniec czerwca.










10 komentarzy:

  1. Kto jak kto, ale ty na pewno zdazysz-) pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super wzorek wybrałaś :).

    Szybko Ci idzie, to na pewno się wyrobisz :).

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajne małe Xxx ciekawa jestem całości! Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  4. Powstaje coś pięknego :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już na fb widziałam, że tempo wyszywania masz zawrotne, mimo tego, ze czasu mało. Bardzo lubię te wzory, więc myślę, że taki upominek będzie idealny i na pewno się spodoba :) Czekam na efekt końcowy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Uroczy koteczek się maluje , śliczny wzorek wybrałaś
    Pozdrawiam wakacyjne :)
    Ania.

    OdpowiedzUsuń