wtorek, 25 czerwca 2019

Kotełek

Witajcie !

Szczęśliwie mogę się pochwalić skończonym kotełkiem. Jakimś cudem wyrobiłam się na czas i prezent mógł w niedzielę pojechać do pewnej młodej wielbicielki kotów. 
Więc teraz z czystym sumieniem mogę korzystać z urlopu i podziwiać piękno naszego polskiego morza biegając za moimi dwoma huraganami :D












15 komentarzy:

  1. Bardzo fajny kotełek. Udanego urlopu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale super kociak :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kotłem przepiękny, taki radosny i zadowolony z naręczem kwiecia :)
    Bardzo mi się podoba ten hafcik.
    Miłego urlopu życzę nad naszym pięknym morzem:)))
    Ania.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny obrazek :) Kotek jest uroczy

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny haft! Podoba mi się to zdjęcie, na którym widać zmęczonego kotka (sprawia wrażenie, jakby to ten haft tak go wymęczył). A w tle chyba jeszcze jeden kociak :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kto nie jest pewien czy kocha koty,powinien obejrzeć Twoje hafty i futrzastych pomocników.
    Udanego urlopu!

    OdpowiedzUsuń
  7. Milá mačička, aj slimák :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudny kociak :-)
    Udanego wypoczynku!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak to przy wzorach Margaret Sherry, mogę z czystym sumieniem napisać, że koteł jest super :) A do tego miałaś idealnego pomocnika, który nadawał tempo ;)
    Niech wszyscy dobrze się bawią nad morzem i oby pogoda dopisała!

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczny, a ile tych kresek, robią efekt! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super kotełek: i ten haftowany i ten żywy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jaki słodki hafcik ♥ Śliczna dekoracja :)

    OdpowiedzUsuń