poniedziałek, 1 maja 2017

Święta Rodzina - po raz 6

Witajcie :)

Zaplanowałam sobie, że ten post pojawi się na koniec marca... ale niestety nie udało mi się wyrobić mojego planu, z powodu kilku przerywników, które zrobiłam przed świętami. 
Na szczęście przez kilka ostatnich dni mogłam nadrobić zaległości.


tak było ostatnio:


Po kilku dniach pracy powolutku zapełniały się dziury:



Aż wreszcie udało się... i 1/4 obrazu już jest :) czyli 17760 krzyżyków


Całość ma wielkość 320x222 krzyżyków czyli 71.040

26 komentarzy:

  1. Brawo. Tyle już za Tobą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnie Ci idzie i proszę nie narzekać! To kolos obraz i czasu, tudzież cierpliwości wymaga. Drugie masz, ale czy pierwsze? Śmiem wątpić. Dlatego tym bardziej - gratulacje z postępów!
    Pozdrawiam cieplutko i słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Postępy imponujące.
    Osobiście podziwiam wyszywanie kolorami. Trafiło by mnie chyba na miejscu gdybym musiałąm zapełniać te pojedyncze miejsca na tak dużej płaszczyźnie. Przed erą parkowania również tak nie wyszywałam.
    Pozdrawiam i czekam na dalsze relacje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No,no, kawał pracy za Tobą :) Udanej majówki życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już pięknie to wygląda. Podziwiam ogrom pracy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jagno, jest pięknie!
    Jeszcze tylko 1/4 i będzie z górki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dużo krzyżyków przybyło!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie haftu przybywa, aż miło popatrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super, że znów przybywa krzyżyków, już coś widać powolutku :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Postępy są widoczne, będzie wspaniały obraz!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę imponujące postępy. Oby tak dalej, choć pewnie monotonna kolorystyka potrafi nieźle dać w kość...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Już jest widoczne, że całość będzie niesamowita!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Postęp spory! Nie mogę się doczekać, aż zaczną wyłaniać się twarze. Jest w nich taka miłość, że to ona właśnie decyduje o niezwykłym pięknie tego obrazu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten wzór jest piękny ale i jednocześnie mnóstwa pracy wymaga.....ale jak go ukończysz jaka to będzie radość:)
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kłaniam się nisko na widok takiej pracy! 71 tys krzyżyków to ogrom pracy, ale efekt będzie powalający swym urokiem. Trzymam za Twoje powodzenie w xxx!

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniały haft. Podziwiam za szybkość.

    OdpowiedzUsuń
  17. Brawo!!!! Wyszyty fragment wygląda świetnie!
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wspaniały... Marzy mi się matka boska mleczna (karmiąca), ale z wyszywaniem jestem nie za bardzo zaprzyjaźniona. Podziwiam cierpliwość!

    OdpowiedzUsuń
  19. Brawo Ty :) Pędzisz, aż miło patrzeć na postępy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Witam :) mogła bym prosić o przesłanie tego wzoru na poczte?
    ociepkaagnieszka3@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  21. ekspresowo to idzie, podziwiam Cię i to bardzo, piękna praca:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękna i wymagająca praca, idzie Ci bardzo sprawnie:) Trzymam kciuki:)

    OdpowiedzUsuń