Witam Wszystkich serdecznie po strasznie długiej przerwie :)
Właśnie wykorzystuje ostatnie dni urlopu.
poprzedni tydzień spędziłam milo w Karpaczu i udało mi się załapać na naprawdę ładna pogodę. I choć trochę męczyło mnie przeziębienie to jednak ogromnie cieszę się, że zdecydowałam się na ten krótki wyjazd. Takie oderwanie od codzienności było mi bardzo potrzebne.
A to, że milczałam przez ponad miesiąc nie znaczy, ze nic nie robiłam :)
Intensywnie pracowałam nad moimi tulipanami... i efekt jest taki, ze skończyłam 12 i 13 stronę, a 14 i 15 zaczęłam wyszywać :)
A o to relacja z postępów pracy:
23.08. 2012
27.08.2012
30.08.2012
01.09.2012
03.09.2012
07.09.2012
08.09.2012
11.09.2012
16.09.2012
A tutaj juz caly aktualny obraz - stan z 19.09.2012:
A tak dla porównania prezentowały się ostatnio:
I jeszcze kilka ogłoszeń :)
chociaż ostatnio mało miałam czasu na bloga i umieszczanie nowych postów to jednak na Was zawsze mogłam liczyć. Dodatkowo ogromnie ucieszyła mnie liczba obserwatorów - jest WAS już 406 :)
Dlatego tez postanowiłam przygotować upominki - ksiązkowo-robótkowo-przydasiowe :)
Ogłaszam dwie zabawy:
1. łapanie komentarza - aktualnie dzięki Waszej uprzejmości jest już 3767 komentarzy. :) Przewiduję nagrodę dla osoby, która trafi na 4000 komentarz.
2 łapanie licznika -Dzisiaj na liczniku było - 27870. Druga nagroda będzie dla osoby, która przyśle mi na maila printscreen z licznikiem złapanym na 30000. :)
Życze Wszystkim miłego wieczoru :*
Menu
Etykiety
aferka
alfabet kwiatowy
biblioteczka
biżuteria
Boże Narodzenie
budujemy dom
candy
chusta
cuda Babci Kasi
Czesiek
cztery pory roku
decoupage
dla dzieci
dla mnie
do naszego domu
domowa mydlarnia
drzewo
dywan
fraktal
grammysquers
haft krzyżykowy
jajka
jesień
kartka
kicia
kociaki
kocyk
kokonek
koszyk
koty
książki
kula do kąpieli
kulinarne
kwiat
kwiatowy rok
lumina
łapacz snów
magic doll
Margaret Sherry
mech
metryczka
miarka wzrostu
Milunia
miś
miś tatty teddy
monogram
motyl
mydełko
na chłody
na drutach
na festiwal
na sprzedaż
nasz dom
nasz ślub
nasza rodzina
nowy haft na nowy rok
obrazek
olaf
papierowo
Pietro
Piotruś
plany
podkładki pod kubki
prezenty
przepiśniki
ptaszki
róża dla mamy
różności
sal
serce
serwetka
somebunny to love
sól do kąpieli
szczęście
sznurek
szydełko
szyte
ślubne
świeca sojowa
święta
święta rodzina
tatty teddy
tulipany
ufok
ufokowy rok
virus
wakacje
wespół-zespół :)
wielkanoc
woreczki
woreczki z lawendą
wyjazd z rodzinką
wyzwanie
zabawa
zabawki
zakładki
zakupy
zmiany
zoo
Coraz piękniejszy:) Podziwiam Cię, ja nie jestem taka cierpliwa:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
Robi wrażenie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen obraz będzie niesamowity, gdy gotowy zawiśnie na ścianie :)
OdpowiedzUsuńNie mogę doczekać się efektu końcowego tego obrazu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zdjęcia makro, ale haft też musi świetnie wyglądać.
Jak widać i wyjazd i milczenie pięknie zaowocowały w ilości krzyżyków :)
OdpowiedzUsuńGratuluję ilości obserwatorów, niesamowita liczba.
Tulipanów pięknie przybywa.
Podziwiam za determinację i wytrwałość :) Czekam na całość. Na pewno będzie pięknie.
OdpowiedzUsuńW niespełna miesiąc TAKIE tulipanowe postępy! Podziwiam i zapał i haft:)
OdpowiedzUsuńBrakuje słów! Są CUDOWNE! I górna krawędź już się ukazała! :) Chciałabym mieć takie tępo... Z zapartym tchem czekam na kolejne odsłony :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za te haft! Piękna praca:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
te tulipany są zachwycające!!!
OdpowiedzUsuńjuż zapierają dech w piersiach a co to będzie jak je skończysz? :)
Ależ pieknie pracowałas przez cały sierpień i wrzesień,niesamowicie juz wyglądaja te tulipanki.Dla mnie letnie dni są zastojem w robótkach :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
i tak Cie podziwiam...ja wczoraj zaczęłam jeden kwiatek haftem krzyżykowym i zajęło mi to ponad godzinę...oj...a gdzie tam takie cudeńka wyszywać...pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwciąz nie mogę wyjść z zachwytu nad Twoimi tulipanami - sa cudne juz teraz, a efekt końcowy pewnie powali mnie :-). Cudności. Pozdrawiam, Agnieszka
OdpowiedzUsuńBędąc z innej, bo sznurkowej bajki, jestem pod wrażeniem tworzenia Takich dzieł.Pełna podziwu dla cierpliwości i talentu. A wspaniały efekt, już jest widoczny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jestem pod ogromnym wrażeniem, jest cudny. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTo już zbliżasz się ku końcowi. Efekt będzie wspaniały. Trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńTulipany piękne, już się nie mogę doczekać kolejnej odsłony :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Kibicuję cały czas i już się nie mogę doczekać końca!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiwam :D
Nie będę oryginalna:):)
OdpowiedzUsuńSzalenie mi się podobają.
Mam pytanie, domyślam się, że wzór na te tulipany nabyłaś gdzieś w necie.Czy można prosić Cie o źródło(jeśli oczywiście jest dostępne).
Czekam na następną "tulipanową" relację
Pozdrawiam:)
Ogromna praca ale efekt gotowej będzie powalający:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przyjemnie spędziłaś urlop, nawet jeśli z lekkim przeziębieniem na karku - mam nadzieję, że teraz czujesz się już lepiej :)
OdpowiedzUsuńA tulipany kwitną w oczach... są coraz ładniejsze. Takie duże wzory mają to do siebie, że pięknie przechodzą w nich kolory... Szybko Ci idzie cała praca ;)
Pozdrawiam ciepło :)
będzie piękny obraz z tych tulipanów:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za gigantyczna pracę przy tak pracochłonnym hafcie! Czekam z wielką ciekawością na finał :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Karpacza (kocham Karkonosze wielką miłością), a tulipany podziwiam ogromnie. Efekt całości rzeczywiście będzie powalający.
OdpowiedzUsuńpięknie rosną Twoje tulipany
OdpowiedzUsuńPrzerwa może i długa ale jaka owocna w xxxx
OdpowiedzUsuńBoskie te tulipany.... Podziwiam- naprawdę:)
OdpowiedzUsuńpodziwiam cię. Nie wiem czy porwałabym sie na tak ogromny, ale jednocześnie piękny obraz. Wytrwałości życzę
OdpowiedzUsuńCudne te tulipany:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zaglądać jak Ci idzie ten obraz - jest piękny!
OdpowiedzUsuńw dalszym ciągu chylę czoła przed tymi tulipanami i przed Twoja determinacją.
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńAleż pracochłonne! I coraz piękniejsze - kapelusze z głów! :)
OdpowiedzUsuńDobrze Kochana,że wypoczęłaś! Taka odskocznia jest bardzo potrzebna. Jeśli chodzi o tulipanki to jak zwykle jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej pracowitości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Hafcik rośnie w oczach :) ślicznie się zapowiada :) a licznik popróbujemy złapać:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiesamowity ten haft..
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuję za tyle ciepłych słów i zachety do dalszej pracy :)
OdpowiedzUsuńaktualnie odłożyłam na trochę moje tulipany i przerzuciłam się na serwetkę, a raczej obrus szydełkowy :) w kolorze amarantowym :)
Jestem na 49 okrążeniu z 70 :)
Idzie mi dosyć szybko wiec mam nadzieję niedługo zaprezentować swoje nowe dziełko :)
WOW, this tulip are amazing!!!
OdpowiedzUsuńKiss Chiara
My już je kochamy!!!
OdpowiedzUsuńTwoje kwiaty wyglądają jak żywe. Będę śledziła Twoją pracę, może kiedyś wyszyję takie dla mojej Mamy, ona kocha takie wzory. Mam pytanko, sama robiłaś ten wzór czy to "gotowiec"? Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAleż to gigantyczne wyzwanie sądząc po ilości krzyżyków. Jestem pełna podziwu, już wygląda niesamowicie a co dopiero przy finiszu ;) Będę zaglądać bo ciekawskie ze mnie stworzenie :)
OdpowiedzUsuńrewelację ;) i obraz taki duży podziwiam za motywację
OdpowiedzUsuńBardzo pracochlonny haft, ale juz widac, ze efekt koncowy bedzie boski!!!!
OdpowiedzUsuńrośnie w oczach! aż miło patrzeć! ale z tej perspektywy końcowej widać, jaki to ogrom pracy!!!
OdpowiedzUsuńMuito lindo seu bordado.
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie ta praca.
OdpowiedzUsuńMiło mi, że zajrzałaś do mnie. Pozdrawiam
Wciąż jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich prac,to będzie dzieło.Pozdrawiam serecznie
OdpowiedzUsuńTulipany przeeeeepiękne, jestem pod wrażeniem, gratuluję precyzji. Dziękuję, że mnie obserwujesz :) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńtu jest chyba z milion krzyżyków! efekt będzie niesamowity!
OdpowiedzUsuńto będzie wspaniała praca
OdpowiedzUsuńale jeszcze sporo krzyzyków przed tobą, powodzenia
To powstaje prawdziwe arcydzieło! Będę śledziła z zapartym tchem.
OdpowiedzUsuńa ja się zachwycam tymi tulipankami i przestac nie moge a efektu końcowego to sie już nie moge doczekac
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepluteńko
hej Ty to masz dopiero tempo:))
OdpowiedzUsuńpiękny ten obraz;)
pozdrawiam
no czapki z głów za te tulipany ...siedzę i podziwiam postępy pracy :-)
OdpowiedzUsuńPięknie haftujesz :)
OdpowiedzUsuńJa jeden wielki obraz zaczęłam jakieś 3 lata temu i nie mogę go skończyć ;/