wtorek, 20 lipca 2010

Ekspresowe decou

Zrobiłam ostatnio w ekspresowym tempie kilka par kolczyków na zamówienie mojej znajomej. Wykorzystałam wzorki serwetek, które już kiedyś wypróbowałam właśnie na biżuterii i efekt był całkiem zadowalający. :)
Daleko mi do mistrzostwa w tej dziedzinie, ale cały czas się uczę. :)





8 komentarzy:

  1. Daleko do mistrzostwa? A ja myślę, że jesteś mistrzynią - moje kolczyki świetnie się mają, super się noszą, a niejedna para oczu zawiesiła na nich wzrok :):):)
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja uwazam ze sa piekne, swietnie sobie z nimi poradzilas.
    Pozdrowionka sle.

    OdpowiedzUsuń
  3. moim faworytem są słoneczniki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczne są:)Bardzo mi się podobają :)Super:)Pozdrawiam słonecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo Wam dziękuję :)
    Madziu tak się ciesze, że moje małe tworki dobrze ci służą :)
    wiecie jak to jest.... swoje prace zawsze ocenia się bardziej krytycznie :) - przynajmniej ja tak mam :)
    bo naoglądałam się piękności na innych blogach i moje wydają się takie zwyczajne :)
    Ale znajomej się podobały - teraz mam nadzieje, że trafia tez w gusta dziewczyn, które zostaną nimi obdarowane :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam Jagno po długiej mojej nieobecności. Kochanie poczytałam zaległe posty i zmartwiłam się Twoim rowerowym upadkiem ! Widzę, że nie tylko ja się na rowerze poharatałam ale Ty przynajmniej masz wszystkie kosteczki całe, na szczęście! Mam nadzieję, że szybciej niż ja wrócisz do zdrowia. Kochanie odnośnie bieżącego postu, to powiem, że zdolniacha z Ciebie na prawdę! Piękne te kolczyki, gratuluję pomysłu i wykonania - uważam, że już niczego nie musisz się uczyć, bo doskonale opanowałaś sztukę tworzenia! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Graszka bardzo dziękuję za miłe słowa :)
    Na szczęście mój rowerowy wypadek był niegroźny - kilka siniaków i zdarta skóra, ale już wszystko w porządku. :)

    OdpowiedzUsuń