środa, 27 maja 2020

plan na maj - zrealizowany

Witajcie!

W maju czas uciekał nam w ekspresowym tempie... ale mimo wszystko udało nam się złapać parę chwil relaksu w jeden piękny weekend... i wyruszyliśmy na wielką wyprawę na naszą działkę.
A tu kilka migawek z naszej dziczy:


Kucyk sąsiadów




Udało mi się też wreszcie dobrnąć do kolejnej zmiany tamborka w róży dla mamy.
Obecnie mam wyszyte 50 485 xx co daje 90% całego projektu.
Mam tym samym nadzieje, że w czerwcu będę mogła pokazać wam finał.

Tak było:













Tak jest:



8 komentarzy:

  1. Cuuudowna wycieczka !! :))) A roza noo Wooow :)))) Niesamowita jest :))) Trzymam kciuki za zakonczenie jej w czerwcu :))) Pozdrawiam Cie Cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) już nie mogę się doczekać finału :)
      a ta piękna okolica to nasza działka na której kiedys powstanie nasz malutki domek :)

      Usuń
  2. Róża jest cudowna! Piękne okolice masz koło siebie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzieki :) niestety poki co musimy kisić się w bloku... ale już nie możemy się doczekać przeprwadzki w to cudne miejsce :)

      Usuń
  3. podziwiam hafciarsko,piękna róża ,wydaje się dość trudna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dużym ułatwieniem jest korzystanie z aplikacji, gdzie mogę zaznaczyć sobie aktualnie wyszywany kolor :)

      Usuń
  4. Róża ta baaardzo podoba mi sie od samego początku.Czekam na finał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też już nie mogę sie doczekać finału... a potem miny mojej mamy jak zobaczy prezent :)

      Usuń