piątek, 19 listopada 2010

fioletowy obrus - skończony

Prace nad obrusem trwały od początku sierpnia.
W między czasie powstało sporo innych robótek, dlatego tak długo trwała praca nad tym projektem :)
Oczywiście nie obeszło się bez dokupywania włóczki, ale na szczęście w końcu mogę zaprezentować moje największe szydełkowe dzieło:





Początkowo chciałam ten obrus zrobić dla siebie, ale po kilku tygodniach pracy nad tym obrusem byłam na budowie domu mojego wujostwa, gdzie oglądałam sypialnię, w której królują fiolety dlatego pomyślałam, ze byłby to świetny prezent na parapetówkę. :)
Trochę danych technicznych:
Wzór pochodzi z Szydełkowanie: Robótki siatkowe nr 4 2009r.
Włoczka: ok. 750 gram Altun Basak Maxi kolor 309
Średnica: 160cm.
I jeszcze kilka szczegółów:


24 komentarze:

  1. Kawał rewelacyjnej roboty, bardzo ładny a kolor prześliczny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jagna stworzyłaś cudo!!!! Przepiękny wzór i kolor...ten wrzos pachnie lasem:) Kochana na pewno będzie to wspaniały prezent, jesteś niesamowicie pracowitą kobietą, gratuluję!!!! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak obrus leży rozłożony na podłodze to nie widać, że jest taki duży :) Widoczne jest to doskonale na stoliczku :)
    Dziergania spooooro, ale efekt wspaniały! Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny obrus! Kawał dobrej roboty :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacja! Piękny!
    Na mnie robi wrażenie i na stole i na podłodze, niesamowite wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak przeczytałam tego posta, to myślałam, że padnę z zachwytu! Obrus jest niesamowity, wprost prześliczny! I robiłaś go od sierpnia... W głowie mi się nie mieści, że można zrobić to w tak krótkim czasie! Gratulacje! Biorąc bod uwagę jeszcze to ile w tym czasie innych robótek zrobiłaś... Chylę czoła przed talentem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziewczyny kochane :*
    Ogromnie dziękuję za tyle ciepłych słów :)
    Nawet nie wiecie jaką radość mi one sprawiły :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niesamowity! Jestem pełna podziwu...ależ bym chciała choc małą gwiazdeczke umieć zrobić :) Ale cos mi nie po drodze z szydełkiem, mieszam nieamowicie ;) A uwielbiam i gdy widzę takie CUDA nie mogę wyjść z zachwytu. Pozdrawiam gorąco i ślicznie dziękuję za odwiedziny u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. piekny jest i kolor i wzor:))
    jak dla mnie mistrzostwo,gratuluje!!!!
    czas w ktorym zrobilas ten obrus blyskawiczny:))
    piekny bedzie prezent:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Okazały i bardzo piękny obrus! Ogromny szacunek za to, że chcesz swoim bogactwem i wysiłkiem dzielić z bliskimi Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja jestem pod wrazeniem ogromu pracy jaki wlozylas.
    Przepiekny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo Wam dziękuję:) nie spodziewałam się, że obrus tak się spodoba :)
    Mam nadzieję, że cioci dla której go zrobiłam też przypadnie do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Obrus jest niesamowity i ten kolor. Bardzo mi się podoba
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Wzorek piękny co daje w efekcie zdumiewająco uroczy obrus,dopiero musieli być zadowoleni z niego obdarowani;)

    OdpowiedzUsuń
  15. jeszcze nie wręczyłam prezentu :) ale mam nadzieję, że się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Podziwiam :)
    Jest piękny :) Gratuluję talentu i cierpliwości do szydełka :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudo..... przepiękny obrus, a ile pracy w to włożyłaś, podziwiam. Gratuluję talentu!!!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. O matuchno, obrus jest przecudny i ten kolor, musiałaś włożyć bardzo dużo pracy. Efekt jest zachwycający:) pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  19. O...rewelacja...Ależ to musiało Cie pracy kosztować...Piękny!

    OdpowiedzUsuń
  20. wpadłam i poległam :) rany ależ Ty masz dziewczyno zwinne rąsie :) buziaki jeszcze się pewnie uśmiechnę o wzory :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ty to masz cierpliwość, dziewczyno :)

    OdpowiedzUsuń