Witajcie :)
Wstyd mi się przyznać, ale w listopadzie praca nad ufokami kompletnie ustała. Miałam w planach pracę nad Świętą Rodziną ale okazało się, że na 16 grudnia potrzebuję prezent z okazji chrzcin. Przygotowania haftów ż tej okazji pochłonęły mnie bez reszty dlatego jedyne co mi się udało to oprawa motylków.
Oprócz motylków powstały jeszcze metryczka dla Marysi i trzy panienki.
Motylki śliczne
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Hafty śliczne ,ale te panienki fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńJak dla mamy, która ma dwoje małych dzieci , to wcale nie mało. Podziwiam za wytrwałóść i zorganizowanie.
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobry wynik! A motylki prezentują się przepięknie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem Twoich talentów. Przepięknie haftujesz,tematy obrazów są bardzo ładne i ciekawe, prowadzisz dom, masz dwójkę maluśkich bobasów. Doskonała jesteś. Motylki są przepiękne! Zupełnie w moim stylu. Pozdrówko dla bobasów. Pozdrówko dla Mamy, czyli Ciebie.
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się panienki.
OdpowiedzUsuńśliczne hafciki,gratuluję
OdpowiedzUsuń