środa, 24 października 2018

Święta Rodzina - cz. 13

Witajcie! 
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze pod postem o króliczku. Do skończenia został mi już tylko jeden. Kupiłam już nawet ramki żeby jak najszybciej mogły wszystkie udekorować pokój moich maluchów. Oczywiście jak już wszystko będzie na ścianie to na pewno pochwalę się całą kolekcją.
Ostatnie dwa tygodnie udało mi się popracować nad obrazem świętej rodziny. Ogromnie mi Załęże żeby skończyć go do końca roku dlatego poświęcam na wyszywanie każdą wolną chwilę. W październiku udało mi się zrobić cztery strony po 2400 krzyżyków więc chyba robiłam dotychczasowy rekord. W sumie przybyło 9600 xx. Do końca zostało już tylko sześć stron czyli jakieś 12240.... I będzie finał.


Etapy pracy:













Aktualny stan:



piątek, 12 października 2018

Króliczek



Witajcie :)
Nie wiem jak u Was... ale u mnie ten tydzień minął trochę bezproduktywnie. Chyba wszystko za sprawą jesiennej chandry i notorycznego braku snu spowodowanego wybijającym się czwartym ząbkiem u Miluni.  Mam nadzieję, że wreszcie się pokaże bo aż serce pęka jak się patrzy na tę maleńką kruszynkę.

Jedyne co udało mi się zrobić, to skończyć króliczka.
Oto on w całej okazałości:


I trochę zbliżeń:






Dane techniczne:

Kanwa rozmiar 16
Kolory: 17
Wyszywane 3 nitkami muliny DMC
8037 krzyżyków, 530 półkrzyżyków i backstiche

Przede mną już tylko jeden ufokowy króliczek i będę wreszcie mogła całą kolekcję zawiesić na ścianie w dziecięcym pokoju.

poniedziałek, 8 października 2018

Jak pech... to pech...

Witajcie :)

Zabrałam się w ostatnim tygodniu za kolejnego ufokowego króliczka i bardzo cieszyłam się, że praca szybko posuwała się do przodu bo to największy z dotychczasowych wzorków z tej serii. Miałam ambitny plan pokazania gotowej pracy w niedzielę... ale niestety zabrakło mi nici na ostatnie 300 krzyżyków... 
Tymczasem pokazuję dotychczasowe postępy w pracy:


Tak było:


W trakcie pracy:









Mam nadzieję, że gotowy obrazek pokaże już niedługo...

sobota, 6 października 2018

Ufokowy rok - podsumowanie września

Witajcie :)
Przyszedł czas na podsumowanie wrześniowych zmagań z ufokami. 
Cieszę się bo w pierwszych dwóch tygodniach udało mi się troszkę podgonić pracę nad Świętą rodziną, która zyskała trzy duże strony i jedną małą. Mam nadzieję, że uda mi się utrzymać takie tempo pracy i październik przyniesie równie duże postępy. 


Stan z końca sierpnia:

Stan na koniec września:

Dodatkowo "poza moją listą" zrobiłam misia na metryczkę, dla córeczki mojej kuzynki. Ponieważ parę dni temu maleńka przyszła na świat, będę mogła dodać dane i oprawić.


Powstał też kolejny króliczek, który niestety zajął mi pozostały czas we wrześniu, przez co nie udało mi się zrealizować wszystkich planów...


Mam nadzieję, że w październiku uda mi się zrobić przynajmniej tyle samo :)