środa, 14 kwietnia 2021

Chusta marcowa

Witajcie!

Wreszcie mogę pokazać też efekt marcowej pracy nad kolejną chustą. Tym razem cudowny "arbuzowy" koronek i wzór o wdzięcznej nazwie flirt.
Chustę przerabiałam moim ulubionym szydełkiem nr 4.
Przyznam, że ostatnio zdecydowanie bardziej "po drodze" mi z szydełkiem niż z haftem... ale to pewnie dlatego, że często ostatnio spędzam czas w dłuższych trasach i żeby umilić sobie podróż z zapałem szydełkuję kolejne chusty.
Mam jednak nadzieję, że wena na haft niebawem wróci... bo przecież kolos sam się nie wyszyje. :D

Moja chusta w trakcie pracy:



 





I w całej okazałości:






piątek, 9 kwietnia 2021

Ufokowy rok - podsumowanie marca

 Witajcie!

Ostatnio jakoś kompletnie straciłam serce i wenę do wyszywania kolosa. Myślę, że jest to trochę spowodowane ilością jasnych kolorów, których wyszywanie stanowi nie lada wyzwanie. Jak zwykle popełniłam błąd i teraz mam masę "dziur' do uzupełnienia, co trochę mnie zniechęca do dalszej pracy.

Ostatnio było: 141 079 xx

Przybyło tylko: 2602 krzyżyki

I jest:  143 681 xx.




I oczywiście mój wierny pomocnik: