sobota, 6 października 2018

Ufokowy rok - podsumowanie września

Witajcie :)
Przyszedł czas na podsumowanie wrześniowych zmagań z ufokami. 
Cieszę się bo w pierwszych dwóch tygodniach udało mi się troszkę podgonić pracę nad Świętą rodziną, która zyskała trzy duże strony i jedną małą. Mam nadzieję, że uda mi się utrzymać takie tempo pracy i październik przyniesie równie duże postępy. 


Stan z końca sierpnia:

Stan na koniec września:

Dodatkowo "poza moją listą" zrobiłam misia na metryczkę, dla córeczki mojej kuzynki. Ponieważ parę dni temu maleńka przyszła na świat, będę mogła dodać dane i oprawić.


Powstał też kolejny króliczek, który niestety zajął mi pozostały czas we wrześniu, przez co nie udało mi się zrealizować wszystkich planów...


Mam nadzieję, że w październiku uda mi się zrobić przynajmniej tyle samo :)



9 komentarzy:

  1. Wow, piękne postępy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Kibicuję Ci w wyszywaniu Świętej Rodziny! Już bliżej niż dalej;) Pozostałe hafciki śliczniutkie.
    Miłej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Obraz Świętej Rodziny bardzo mi się podoba. Sporo już masz zrobione. Króliczek i misio są urocze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Obraz rośnie w oczach i jeszcze inne prace. Kawał Pięknego rękodzieła!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pracowity czas miałaś. Przy dwojgu dzieciach to wielki szacun!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem kiedy znajdujesz na to czas :) Normalnie super postęp!

    OdpowiedzUsuń