środa, 14 kwietnia 2021

Chusta marcowa

Witajcie!

Wreszcie mogę pokazać też efekt marcowej pracy nad kolejną chustą. Tym razem cudowny "arbuzowy" koronek i wzór o wdzięcznej nazwie flirt.
Chustę przerabiałam moim ulubionym szydełkiem nr 4.
Przyznam, że ostatnio zdecydowanie bardziej "po drodze" mi z szydełkiem niż z haftem... ale to pewnie dlatego, że często ostatnio spędzam czas w dłuższych trasach i żeby umilić sobie podróż z zapałem szydełkuję kolejne chusty.
Mam jednak nadzieję, że wena na haft niebawem wróci... bo przecież kolos sam się nie wyszyje. :D

Moja chusta w trakcie pracy:



 





I w całej okazałości:






19 komentarzy:

  1. Świetne kolorki, takie świeże i wiosenne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ ogrom pracy włożyłaś w tę chustę👍👍 Jest piękna😊 Bardzo przyjemne kolorki, napewno będzie dobrze się nosić 😊🌸🌸 Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  3. Chusta świetna, a kolorki bardzo energetyczne;) Pozdrawiam SylwiaB

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam wytrwałość w dążeniu do realizacji planów. Urocze kolory chusty.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda na sporą a ja takie lubię 😁Ładnie wyszła. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna chusta, podziwiam Cię szczerze za ogrom pracy i czasu jaki musiałaś włożyć w jej wykonanie:)
    Zakochałam się w Twoim rudym pomocniku, no cudny kitek <3
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładna chusta w żywych energetycznych kolorach :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam, znalazłam Pani post z obrazem Świętej Rodziny... coś tak pieknego w życiu nie widziałam, czy jest jakaś szansa żeby przesłała mi Pani wzór na maila? Pozdrawiam serdecznie a.goraj@o2.pl

    OdpowiedzUsuń