Witajcie!
W ciągu ostatnich kilku dni udało mi się wygospodarować trochę czasu, który mogłam poświęcić na wyszywanie mojego kolosa... dzięki temu udało mi się po raz kolejny przełożyć tamborek.
Tak było ostatnio:
Tak przybywało:
Obecnie obraz wygląda tak:
Masz niezłe tempo pracy. Piękny będzie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) im więcej mam wyszyte tym bardziej nie mogę się doczekać finału :D
UsuńWitaj Kochana Bedzie Nieesamowicie !!! :))) A kolorki wooow na prawde Suuuuper pasuja :))) Pozdrawiam Cie Cieplutko Weekendowo :))
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie dziękuję za tyle miłych słów i motywacji :) dodają mi skrzydeł :)
UsuńPięknie rośnie! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńTobie bardzo szybko przybywa tego haftu, nie wiem jakim magicznym sposobem to robisz ;) Piękne zielenie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGłównie po nocach 😂
UsuńKrásne napreduješ a mačací model je super :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo ciekawie się zapowiada 👍🏻
OdpowiedzUsuńJa z każdą kolejną odsłoną jestem w nim coraz bardziej zakochana :)
UsuńTy mówisz, że Ci się dłuży ta robota. A moje zdanie jest takie, że bardzo szybko działasz w tych kolosach, wszak to nie Twój pierwszy.
OdpowiedzUsuń:)
Teraz doszlan do samych jasnych kolor9w i wydaje mi sie, że to najtrudniejszy fragment :)
Usuń