Witajcie :)
Mam nadzieję, że nie zanudzę Was całkowicie moim kolosem... ale wpadam dzisiaj na szybko pochwalić się faktem, że udało mi się osiągnąć już 20% projektu.
A wszystko to za sprawą kilku dni, w których mogłam sobie pozwolić na dłuższy relaks przy wyszywaniu. Tym sposobem przybyło mi aż 4208 xx i na chwilę obecną mam 39120 z 187500.
Tak było ostatnio:
Obecnie:
A najbliższy tydzień planuję spędzić z fraktalem, żeby mieć co pokazać w kolejnej odsłonie zabawy u Ani.
Pięknie przybyło i tak wiosennie :)
OdpowiedzUsuńprzyznam, że tak przyjemnie się te zielenie wyszywało, że nawet się nie zorientowałam kiedy ąz tyle przybyło :D
UsuńPodziwiam tempo. Super wygląda.:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńNawet kotełek dumny z Twoich postepów.
OdpowiedzUsuńCała trójka na zmianę dzielnie mi towarzyszyła przy nocnym wyszywaniu :)
UsuńAle dużo przybyło!
OdpowiedzUsuńObyś miała więcej takich dni na relaks...
Pozdrawiam serdecznie 😃
Od maja na przyjemności zostaną mi tylko weekendy więc korzystam teraz ile się tylko da..
UsuńPięknie przybywa. Aż zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńBedzie pieknie-) pozdr.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNiesamowity wzór :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) zauroczyła mnie od pierwszego wejrzenia i po prostu musiałam się w końcu za niego zabrać :)
Usuńjuż zacieram oczy by podziwiać dalsze postępy
OdpowiedzUsuńJa też już się nie mogę doczekać kolejnych postępów ale ten tydzień poświęce na fraktala... A jeszcze trzebaby pomyśleć o przygotowaniach do Wielkanocy :)
UsuńNiesamowite tempo, postępy bardzo widoczne! Oby takie chwile relaksu zdarzały się często :)
OdpowiedzUsuńRozkoszuje się takimi momentami bo wiem, że już wkrótce będzie ich niewiele
UsuńPostęp rewelacyjny :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
Usuńno, 20% to już nie w kij dmuchał, ja zawsze tak sobie mówię po pierwszym dniu pracy w nowym tygodniu :))))) widać spory postęp, aż chce się kontynuować!
OdpowiedzUsuńi takie podejście mi się podoba :) będę praktykować od maja u siebie w pracy:)
UsuńTempo wyszywania masz kosmiczne. Pięknie jest :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńAmbitna praca, ale i wykonanie widzę mistrzowskie. :) Efekt końcowy z pewnością będzie spektakularnie piękny. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
UsuńPewnie już to pisałam, ale napiszę jeszcze raz: podziwiam Cię za te kolosy!
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
UsuńIdzie wiosna - niech się zieleni!
OdpowiedzUsuń