poniedziałek, 19 czerwca 2017

Z okazji ślubu


Witajcie :)

W ubiegłą sobotę mieliśmy przyjemność być na ślubie mojej kuzynki Patrycji. 
Uroczystość była przepiękna i oczywiście nie mogłam powstrzymać łez wzrószenia :) 
Czy Wy też tak macie, że płaczecie na ślubach? :) 
Z tej wyjątkowej okazji przygotowałam prezent dla Państwa Młodych:





A tu etapty powstawania: 











26 komentarzy:

  1. Piękna pamiątka! Niebanalna i inne niż wszystkie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł, coś innego, niż zazwyczaj :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale słodkie te kociaki. Z pewnością młodzi byli zachwyceni.
    Ja na ślubach przeważnie przypominam sobie swój własny i też mi się łezka w oku zakręci ;)
    Pozdrawiam i całuski dla Piotrusia

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczne! Świetny pomysł, słodkie, a nie kurcze gołąbeczki, obrączeczki czy kieliszeczki...

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna pamiątka! I taka inna.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodkie te kociaki! Ja raczej nie płaczę na ślubach ale nie wiem czy nie wzruszę się już niedługo na ślubie siostry.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowne! Mam słabość do Margaret Sherry i jej kotków ;) tp były moje pierwsze hafty i przy nich na forum Kaien poznałam Ciebie ;) na pewno spodobają się parze młodej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniały hafcik i muszę przyznać ,że chyba każdego taka pamiątka slubna by zachwyciła!
    Pozdrawiam:)
    K.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny haft i bardzo gustowna oprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetnie wykorzystałaś ten wzór, wspaniała pamiątka:-))

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajny haft wybrałaś :).

    Jeszcze mi się nie zdażyło płakać na ślubie :).

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow! Haft po prostu piękny! Świetny wzór!

    OdpowiedzUsuń
  13. Fantastyczna, nietuzinkowa pamiątka. Myślę, że Państwo Młodzi byli zachwyceni. Taki inny, "nieślubny" motyw. Super pomysł i wykonanie. Też płaczę na ślubach, tak z radości i szczęścia :) Pozdrawiam Małgosia
    margoinitka.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. Urocze te kotki :) Wspaniała pamiątka :)

    OdpowiedzUsuń