Witam Wszystkich bardzo serdecznie :)
Mam nadzieję, że milo spędziliście długi majowy weekend :)
Mój niestety nie był tak długi jakbym chciała bo niestety musiałam chodzić do pracy.
Ale dni wolne spędzałam bardzo przyjemnie na spotkaniach z przyjaciółmi, eksperymentach kulinarnych, leniuchowaniu i oczywiście... robótkach.
Udało mi się nawet zrealizować plan i skończyć maczka dla mojej mamy.
Jeszcze cieplutki zdjęty prosto z tamborka prezentuje się tak:
Pozostało już tylko pranie i oprawa :) I prezent będzie gotowy.
Mam nadzieję, że się spodoba :)
Trochę danych technicznych:
wzór pochodzi z gazetki cross stitch gold
kanwa: 14, wielkość obrazka - 44x44cm.
nici: Anchor (wyszywane trzema nitkami)
Wow, maczek fantastyczny. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńOn jest przepiękny! To, jak załamują się płatki... zdolniacha :)
OdpowiedzUsuńA tak poza tym dziękuję za wyróżnienie ;)
Śliczny maczek! Ileż tu odcieni czerwonego, mozolna praca, ale efekt zwala z nóg.
OdpowiedzUsuńNiezwykle przypadł mi do gustu!
OdpowiedzUsuńniesamowicie piękny!! jak malowany!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko:)
Po tym jak go zobaczyłam "w trakcie" spodziewałam się tak pięknego, ale i tak jestem zaskoczona, bo jest naprawdę śliczny, Mama będzie zachwycona ;)))
OdpowiedzUsuńZachwycający, nie mogę się na niego napatrzeć
OdpowiedzUsuńPiękny, Mamie na pewno się spodoba, bo jest śliczny :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny mak! Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńWow! Jestem pod wrażeniem! Mamie na pewno się spodoba (;
OdpowiedzUsuńMaczek cudo!Mama będzie zachwycona.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńAh jaki piękny!!!
OdpowiedzUsuńCudny maczek, masz talent dziewczyno:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny!!!
OdpowiedzUsuńPiękny !! Ja nad swoim prezentem jeszcze pracuję, mam nadzieję, że uda mi się go skończyć. A twoja mama na pewno będzie zachwycona !!
OdpowiedzUsuńWydawało mi się, że to niezbyt duży haft, ale ten wymiar, który podałaś to ho ho ... Piękna praca, lubię maki i ten mi się bardzo podoba. Mam nadzieję, że pokażesz w rameczce :)
OdpowiedzUsuńRenata
Wygląda jak żywy! Wielki szacun dla Twojego talentu :)
OdpowiedzUsuńWspaniale maczek wygląda,taki dostojny ;)
OdpowiedzUsuńA żółte serwety świetne.
Wspaniały haft, bardzo mi się podobają cienie na czerwonym, przepięknie to wygląda. To dopiero będzie cudowny prezent:)
OdpowiedzUsuńŚliczny, robi wrażenie, napewno się spodoba:)
OdpowiedzUsuńMaczek jak żywy .Mama będzie szczęśliwa z takiego prezentu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
mak jest przepiękny- myślałam, ze nakleiłas żywego....
OdpowiedzUsuńWspaniały, wygląda jak rosnący na łące :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że będzie zadowolona mama;) jest przepiękny...bardzo byłam ciekawa efektu końcowego;))) cudny...kłaniam się;)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny, na pewno się spodoba :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny prezent zrobiłaś. Pokaż koniecznie jak będzie już oprawiony. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiekny!!!!
OdpowiedzUsuńMamie na pewno spodoba się taki wykonany od serca prezent. A maczek jest przepiękny.
OdpowiedzUsuńPiękny maczek.Wspaniały prezent! Podoba mi się od chwili gdy zobaczyłam go w gazetce. Ale na zywo jest jeszcze piękniejszy!
OdpowiedzUsuńEdyta
Jak żywy!!!! Przecudny!!!!
OdpowiedzUsuńpo prostu rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńMak obłędnie piękny! Marinaduch z pracy;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny!
OdpowiedzUsuńNapewno Mama będzie zadowolona :)
Pozdrawiam
Tan mak jest zachwycający, a ile cierpliwości w liczeniu krzyżyków trzeba mieć, żeby takie cudo wyhaftować... Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńPiekny jest:)
OdpowiedzUsuńWow maczek wyszedł niesamowicie:)Efekt końcowy jest powalający:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
Wygląda jak prawdziwy, naprawdę jest przecudny :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Witam serdecznie
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam i życzę
miłego Poniedziałku oraz szczęśliwego
nowego tygodnia, pełnego słoneczka i radości
Cudny jest...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMaczek jest przepiękny:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczny ././.
OdpowiedzUsuńno,no kochana wspanialy...
OdpowiedzUsuńMaki, kocham! Twój jest cudny ! I szacun - bo dla mnie haft krzyżykowy to czarna magia!
OdpowiedzUsuńpiękny - jak żywy - podziwiam za wytrwałość:)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten maczek. Marzę o jakimś makowym hafciku, tyle jest wzorków, że ciężko wybrać...Twój wart był pracy.
OdpowiedzUsuńwow brak mi słów, jest prześliczny :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny!!!
OdpowiedzUsuńBardzo,bardzo,bardzo mi się podoba.Jest śliczny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Jaki piękny!
OdpowiedzUsuńJest piękny. Ja też lubię takie duże wzory kwiatowe, haftowałam kiedyś wielką herbacianą różę:)
OdpowiedzUsuńPrezent nie może się nie podobać :) Jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńCudo. Podziwiam za zapał do tak dużej pracy:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny! Już go sobie wyobrażam po oprawieniu !!!
OdpowiedzUsuńJa weekend też miałam krótszy - oprócz świąt, chodziłam do pracy.
Fantastyczny prezent. Piękny wzór wybrałaś i efekt jest oszałamiający.
OdpowiedzUsuńPięknie wykonany mak. Gratuluję. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńpiękny..zachwyca..zapachniało latem...pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny. Wspaniała praca!!! Czekam na efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńzdziwiłabym się, gdyby prezent się nie spodobał ;)
OdpowiedzUsuńPiękny maczek! Gratuluję cierpliwości, ja bym nie dała rady ;)
OdpowiedzUsuńJak prawdziwy ;-))
OdpowiedzUsuńWow, musiałaś się ciężko napracować przy tym maczku. Piękny. Koniecznie zrób zdjęcie jak już będzie oprawiony. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbardzo serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze :)
OdpowiedzUsuńna pewno pokaże jeszcze po oprawieniu :)
Przepiękny mak! Jestem pod wrażeniem tych wszystkich odcieni i przejść kolorystycznych. Podziwiam Twoją cierpliwość:)
OdpowiedzUsuńFANTASTYCZNY!!! Baaaaaaaaaaardzo mi się podoba!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńcudny :)
OdpowiedzUsuńPiękny!!
OdpowiedzUsuńCudny maczek :) Mama będzie zachwycona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Hi
OdpowiedzUsuńI just wanted to stop on your blog and say that I think that poppy is absolutely beautiful.
Fantastyczny !
OdpowiedzUsuńdzięki , dzięki dzięki :)
OdpowiedzUsuńPiękny maczek :-)
OdpowiedzUsuńmak przecudny!!!! zakochałam się w nim :-)
OdpowiedzUsuńSuper! Te kolory, cienie, bardzo plastyczny.
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńteraz jeszcze oprawa i bedzie gotowy :)
Sporo musiałaśsię napracować nad takim makiem ale wyszedł śliczny:)
OdpowiedzUsuńWyszło fantastycznie:)
OdpowiedzUsuńwow, kawał dobrej roboty! :) śliczny jest.
OdpowiedzUsuńKiedy wracam wspomnieniami do pól usianych makiem, tak właśnie on wygląda... w tej kolorystyce . Jest obłędny:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny maczek :)
OdpowiedzUsuńКрасавец!Супер!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny !!! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńIle czasu trzeba żeby takie cudo wyszyć ? Pozdrawiam ewa
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńEwuniu zaczęłam wyszywać na początku marca, a skończyłam 5 maja :) ale miałam bardzo mało czasu na wyszywanie... bywały dni, kiedy nawet nie dotykałam igły. W między czasie zrobiłam tez kilka innych prac..
Pewnie gdybym pracowała systematycznie i codziennie uwinęłabym sie w dwa tygodnie :)
Ależ piękna, zresztą wszystkie Twoje prace to dzieła sztuki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Sei stata velocissima!!!
OdpowiedzUsuńLara
Bardzo mi sie podoba.
OdpowiedzUsuńPatrzę na maka i podziwiam Twoje zdolne ręce. Ja nie mam aż tyle cierpliwości...
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, ze sporo pracy i czasu mnie to kosztowało :)
Ale warto było bo to będzie prezent dla mojej mamy :)
maczek po prostu mnie zachwycił... pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńJest jak żywy - super
OdpowiedzUsuńCudowny!!!
OdpowiedzUsuń