Menu
Etykiety
aferka
alfabet kwiatowy
biblioteczka
biżuteria
Boże Narodzenie
budujemy dom
candy
chusta
cuda Babci Kasi
Czesiek
cztery pory roku
decoupage
dla dzieci
dla mnie
do naszego domu
domowa mydlarnia
drzewo
dywan
fraktal
grammysquers
haft krzyżykowy
jajka
jesień
kartka
kicia
kociaki
kocyk
kokonek
koszyk
koty
książki
kula do kąpieli
kulinarne
kwiat
kwiatowy rok
lumina
łapacz snów
magic doll
Margaret Sherry
mech
metryczka
miarka wzrostu
Milunia
miś
miś tatty teddy
monogram
motyl
mydełko
na chłody
na drutach
na festiwal
na sprzedaż
nasz dom
nasz ślub
nasza rodzina
nowy haft na nowy rok
obrazek
olaf
papierowo
Pietro
Piotruś
plany
podkładki pod kubki
prezenty
przepiśniki
ptaszki
róża dla mamy
różności
sal
serce
serwetka
somebunny to love
sól do kąpieli
szczęście
sznurek
szydełko
szyte
ślubne
świeca sojowa
święta
święta rodzina
tatty teddy
tulipany
ufok
ufokowy rok
virus
wakacje
wespół-zespół :)
wielkanoc
woreczki
woreczki z lawendą
wyjazd z rodzinką
wyzwanie
zabawa
zabawki
zakładki
zakupy
zmiany
zoo
niedziela, 6 maja 2012
Maczek
Witam Wszystkich bardzo serdecznie :)
Mam nadzieję, że milo spędziliście długi majowy weekend :)
Mój niestety nie był tak długi jakbym chciała bo niestety musiałam chodzić do pracy.
Ale dni wolne spędzałam bardzo przyjemnie na spotkaniach z przyjaciółmi, eksperymentach kulinarnych, leniuchowaniu i oczywiście... robótkach.
Udało mi się nawet zrealizować plan i skończyć maczka dla mojej mamy.
Jeszcze cieplutki zdjęty prosto z tamborka prezentuje się tak:
Pozostało już tylko pranie i oprawa :) I prezent będzie gotowy.
Mam nadzieję, że się spodoba :)
Trochę danych technicznych:
wzór pochodzi z gazetki cross stitch gold
kanwa: 14, wielkość obrazka - 44x44cm.
nici: Anchor (wyszywane trzema nitkami)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wow, maczek fantastyczny. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńOn jest przepiękny! To, jak załamują się płatki... zdolniacha :)
OdpowiedzUsuńA tak poza tym dziękuję za wyróżnienie ;)
Śliczny maczek! Ileż tu odcieni czerwonego, mozolna praca, ale efekt zwala z nóg.
OdpowiedzUsuńNiezwykle przypadł mi do gustu!
OdpowiedzUsuńniesamowicie piękny!! jak malowany!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko:)
Po tym jak go zobaczyłam "w trakcie" spodziewałam się tak pięknego, ale i tak jestem zaskoczona, bo jest naprawdę śliczny, Mama będzie zachwycona ;)))
OdpowiedzUsuńZachwycający, nie mogę się na niego napatrzeć
OdpowiedzUsuńPiękny, Mamie na pewno się spodoba, bo jest śliczny :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny mak! Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńWow! Jestem pod wrażeniem! Mamie na pewno się spodoba (;
OdpowiedzUsuńMaczek cudo!Mama będzie zachwycona.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńAh jaki piękny!!!
OdpowiedzUsuńCudny maczek, masz talent dziewczyno:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny!!!
OdpowiedzUsuńPiękny !! Ja nad swoim prezentem jeszcze pracuję, mam nadzieję, że uda mi się go skończyć. A twoja mama na pewno będzie zachwycona !!
OdpowiedzUsuńWydawało mi się, że to niezbyt duży haft, ale ten wymiar, który podałaś to ho ho ... Piękna praca, lubię maki i ten mi się bardzo podoba. Mam nadzieję, że pokażesz w rameczce :)
OdpowiedzUsuńRenata
Wygląda jak żywy! Wielki szacun dla Twojego talentu :)
OdpowiedzUsuńWspaniale maczek wygląda,taki dostojny ;)
OdpowiedzUsuńA żółte serwety świetne.
Wspaniały haft, bardzo mi się podobają cienie na czerwonym, przepięknie to wygląda. To dopiero będzie cudowny prezent:)
OdpowiedzUsuńŚliczny, robi wrażenie, napewno się spodoba:)
OdpowiedzUsuńMaczek jak żywy .Mama będzie szczęśliwa z takiego prezentu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
mak jest przepiękny- myślałam, ze nakleiłas żywego....
OdpowiedzUsuńWspaniały, wygląda jak rosnący na łące :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że będzie zadowolona mama;) jest przepiękny...bardzo byłam ciekawa efektu końcowego;))) cudny...kłaniam się;)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny, na pewno się spodoba :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny prezent zrobiłaś. Pokaż koniecznie jak będzie już oprawiony. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiekny!!!!
OdpowiedzUsuńMamie na pewno spodoba się taki wykonany od serca prezent. A maczek jest przepiękny.
OdpowiedzUsuńPiękny maczek.Wspaniały prezent! Podoba mi się od chwili gdy zobaczyłam go w gazetce. Ale na zywo jest jeszcze piękniejszy!
OdpowiedzUsuńEdyta
Jak żywy!!!! Przecudny!!!!
OdpowiedzUsuńpo prostu rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńMak obłędnie piękny! Marinaduch z pracy;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny!
OdpowiedzUsuńNapewno Mama będzie zadowolona :)
Pozdrawiam
Tan mak jest zachwycający, a ile cierpliwości w liczeniu krzyżyków trzeba mieć, żeby takie cudo wyhaftować... Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńPiekny jest:)
OdpowiedzUsuńWow maczek wyszedł niesamowicie:)Efekt końcowy jest powalający:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
Wygląda jak prawdziwy, naprawdę jest przecudny :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Witam serdecznie
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam i życzę
miłego Poniedziałku oraz szczęśliwego
nowego tygodnia, pełnego słoneczka i radości
Cudny jest...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMaczek jest przepiękny:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczny ././.
OdpowiedzUsuńno,no kochana wspanialy...
OdpowiedzUsuńMaki, kocham! Twój jest cudny ! I szacun - bo dla mnie haft krzyżykowy to czarna magia!
OdpowiedzUsuńpiękny - jak żywy - podziwiam za wytrwałość:)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten maczek. Marzę o jakimś makowym hafciku, tyle jest wzorków, że ciężko wybrać...Twój wart był pracy.
OdpowiedzUsuńwow brak mi słów, jest prześliczny :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny!!!
OdpowiedzUsuńBardzo,bardzo,bardzo mi się podoba.Jest śliczny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Jaki piękny!
OdpowiedzUsuńJest piękny. Ja też lubię takie duże wzory kwiatowe, haftowałam kiedyś wielką herbacianą różę:)
OdpowiedzUsuńPrezent nie może się nie podobać :) Jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńCudo. Podziwiam za zapał do tak dużej pracy:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny! Już go sobie wyobrażam po oprawieniu !!!
OdpowiedzUsuńJa weekend też miałam krótszy - oprócz świąt, chodziłam do pracy.
Fantastyczny prezent. Piękny wzór wybrałaś i efekt jest oszałamiający.
OdpowiedzUsuńPięknie wykonany mak. Gratuluję. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńpiękny..zachwyca..zapachniało latem...pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny. Wspaniała praca!!! Czekam na efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńzdziwiłabym się, gdyby prezent się nie spodobał ;)
OdpowiedzUsuńPiękny maczek! Gratuluję cierpliwości, ja bym nie dała rady ;)
OdpowiedzUsuńJak prawdziwy ;-))
OdpowiedzUsuńWow, musiałaś się ciężko napracować przy tym maczku. Piękny. Koniecznie zrób zdjęcie jak już będzie oprawiony. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbardzo serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze :)
OdpowiedzUsuńna pewno pokaże jeszcze po oprawieniu :)
Przepiękny mak! Jestem pod wrażeniem tych wszystkich odcieni i przejść kolorystycznych. Podziwiam Twoją cierpliwość:)
OdpowiedzUsuńFANTASTYCZNY!!! Baaaaaaaaaaardzo mi się podoba!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńcudny :)
OdpowiedzUsuńPiękny!!
OdpowiedzUsuńCudny maczek :) Mama będzie zachwycona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Hi
OdpowiedzUsuńI just wanted to stop on your blog and say that I think that poppy is absolutely beautiful.
Fantastyczny !
OdpowiedzUsuńdzięki , dzięki dzięki :)
OdpowiedzUsuńPiękny maczek :-)
OdpowiedzUsuńmak przecudny!!!! zakochałam się w nim :-)
OdpowiedzUsuńSuper! Te kolory, cienie, bardzo plastyczny.
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńteraz jeszcze oprawa i bedzie gotowy :)
Sporo musiałaśsię napracować nad takim makiem ale wyszedł śliczny:)
OdpowiedzUsuńWyszło fantastycznie:)
OdpowiedzUsuńwow, kawał dobrej roboty! :) śliczny jest.
OdpowiedzUsuńKiedy wracam wspomnieniami do pól usianych makiem, tak właśnie on wygląda... w tej kolorystyce . Jest obłędny:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny maczek :)
OdpowiedzUsuńКрасавец!Супер!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny !!! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńIle czasu trzeba żeby takie cudo wyszyć ? Pozdrawiam ewa
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńEwuniu zaczęłam wyszywać na początku marca, a skończyłam 5 maja :) ale miałam bardzo mało czasu na wyszywanie... bywały dni, kiedy nawet nie dotykałam igły. W między czasie zrobiłam tez kilka innych prac..
Pewnie gdybym pracowała systematycznie i codziennie uwinęłabym sie w dwa tygodnie :)
Ależ piękna, zresztą wszystkie Twoje prace to dzieła sztuki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Sei stata velocissima!!!
OdpowiedzUsuńLara
Bardzo mi sie podoba.
OdpowiedzUsuńPatrzę na maka i podziwiam Twoje zdolne ręce. Ja nie mam aż tyle cierpliwości...
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, ze sporo pracy i czasu mnie to kosztowało :)
Ale warto było bo to będzie prezent dla mojej mamy :)
maczek po prostu mnie zachwycił... pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńJest jak żywy - super
OdpowiedzUsuńCudowny!!!
OdpowiedzUsuń