wtorek, 25 lutego 2020

Róża rozkwita dalej czyli cz.7

Witajcie!

Nie wiem jak u Was, ale u mnie luty minął błyskawiczne. Ponieważ moje robótkowe adhd wiecznie daje o sobie znać i lubię nieco zmieniać techniki, wolny czas ciągle dzielę między dwa duże haftowane projekty - różę i luminę oraz dwa projekty szydełkowe - chustę mech dla Miluni i zszywanie kocyka dla Piotrusia. Dlatego też niewiele mam do pokazania bo wszystko ciągle wymaga   wykończenia.
Tymczasm chciałabym podsumować postępy w róży:

Udało mi się wyszyć 4357 krzyżyków.
Obecnie mam 32536 xx co daje 58% całości

Tak było:







obecnie mam tyle:



14 komentarzy:

  1. Prawdziwe cudeńko tu rozkwita.:)Widzę, że haft przeszedł test u szefa.;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A kontrola była bardzo restrykcyjna i dokładną :D

      Usuń
  2. Super przybywa - oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę się wyrobić do września więc mam misje :)

      Usuń
  3. Nie wiem kiedy na to wszystko masz czas ;) Róża jest piękna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękna praca, będzie niesamowity efekt końcowy!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękny haft! Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pędzisz jak... pendolino ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki chociaż zawsze chciałoby się więcej i szybciej :)

      Usuń