Witam Serdecznie :)
Mam nadzieję, że miło spędzacie wakacje :)
Ja już odliczam dni do sierpniowego mini urlopu i wrześniowych wakacji. :)
A póki co staram się każdą wolna chwilę spędzać aktywnie, trochę poprawiając kondycję na rowerku, trochę spotykając się ze znajomymi.
Dlatego też praca nad tulipanami nieco zwolniła.... ale udało mi się skończyć 10 stronę (z 25).
Kolejne zdjęcia pokazujące postępy pracy:
01.07.2012
08.07.2012
niestety nie obyło się bez błędów i prucia, ale na szczęście szybko nadrobiłam braki.
16.07.2012
A wczoraj skończyłam 10 stronę i na dzień dzisiejszy tulipanki prezentują się tak:
Mam nadzieje, że jeszcze Was nie zanudziłam tym haftem :)
muszę sie jeszcze pochwalić ślicznymi prezentami, które dostałam.
Pierwszy od Iwony w ramach zabawy podaj dalej:
Były jeszcze słodkości.. ale nie dotrwały do zdjęcia :)
Serdecznie Ci kochana dziękuję.
W tym miejscu chciałabym poinformować dziewczyny, które zapisały się u mnie na prezenciki w ramach tej zabawy - nie zapomniałam o Was i cały czas małymi kroczkami coś dzióbię na prezenciki dla WAS.
I muszę sie jeszcze pochwalić jakie cudowności dostałam od Kaji czyli Carse w podziękowaniu za wygrana w moim candy.
Jak przystało na niereformowalnego mola książkowego cieszę się z każdej książki, tym bardziej, że nie słyszałam jeszcze o tym autora, a z największa przyjemnością poszerzą swoje horyzonty.
A zakładki to kolejna rzecz, którą uwielbiam, a dodatkowo idealnie trafiłaś w mój gust. Ten wzorek z misiem od dawna mi się podobał, a kwiatowe zakładki są bardzo w stylu, który ogromnie mi sie podoba:)
No i kawusie i herbatki, które mogłabym pić w ilościach hurtowych.
KOCHANA JESZCZE RAZ SERDECZNIE DZIĘKUJĘ :)
życzę wszystkim miłego popołudnia :)








Niesamowita jest ta Twoja praca tulipanowa! Za każdym razem nie mogę oczu oderwać z podziwu nad takim misternym wykonaniem:)
OdpowiedzUsuńależ te tulipanki pracochłonne...ale będą piękne po skończeniu:)
OdpowiedzUsuńKochana, mi Twoje tulipany nigdy się nie znudzą!!!! mogę je oglądać codziennie, pięknie wyglądają i już praaaawie połowa:)))
OdpowiedzUsuńa prezenciki śliczne dostałaś, pozdrawiam:)
Nie mogę się tych tulipanów doczekać... po prostu piszczę sobie do nich ilekroć je widze ;)
OdpowiedzUsuńsą cudne... już, a co będzie jak je w całości zobaczę, achhh
Dziekuje wam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńU mnie " apetyt rosnie w miare jedzenia"
Im wiecej sie wylania tym bardziej chce skonczyc i zobaczyc gotowe dzielo :)
Zostalo mi tylko 15 stron do konca :)
te twoje tulipany z dnia na dzień (a raczej z posta na post) są coraz piękniejsze,
OdpowiedzUsuńa prezenty śliczne dostałaś
Tulipany są niesamowite!!!!!!!
OdpowiedzUsuńGratuluje prezentów:)
Nie waż się zrobić z nich ufo-ka:)
OdpowiedzUsuńWszystkie szafki, szuflady pozamykaj na zas aby nie schowały się te cuda przed skończeniem.
Czekam na ciąg dalszy:)
jeszcze troszkę:)) już wyglądają imponująco! gratuluję miłych prezencików!
OdpowiedzUsuńCudne tulipany .
OdpowiedzUsuńMisiowa zakładka podbiła moje serducho..
hafcik wygląda imponująco, jest coraz wyraźniejszy:) prezenciki super pozdrawiam
OdpowiedzUsuńArcydzieło gratuluje z całego serca
OdpowiedzUsuńTe Tulipany są przepiękne. Prezenty śliczniutkie:))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że od Twoich tulipanów nie będzie można oderwać oczu, jak już je skończysz. Już teraz pięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńI nawet nie wiesz jak się cieszę, że trafiłam w Twoje gusta ;)
podziwiam podziwiam podziwiam
OdpowiedzUsuńaż zapierają dech te tulipany
no i gratuluję cierpliwości !!!
no i także gratuluję cudnych
prezencików !!! pozDrawiaM :*
Ja jestem u Ciebie po raz pierwszy, ale jesli pozwolisz rzgoszcze sie i bede tu czesciej zagladac, tulipany to prawdziwe mistrzostwo swiata, pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDuzy haft, 25 stron to jest coś. Ale juz pięknie widać kolory i szybko haftu przybywa.
OdpowiedzUsuńJagus na te Twoje tulipany to ja czycham za kazdym razem.... Sa piekne!!! Podziwiam Twoja cierpliwosc! Prezenciki sliczniutkie otrzymalas:):): pozdrawiam niebiesko yolcia:) buziolki:)
OdpowiedzUsuńTulipany rozkwitają nam w oczach :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne.
Ale chyba bardziej urzekły minie zakładeczki.
Piekne tulipany :) Czekam konca :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite - te tulipany mi się nie znudzą, czekam na kolejne odsłony :) Powiem Ci, że podziwiam twoją wytrwałość i postanowiłam wyciągnąć mój stary haft (oczywiście o wiele mniejszy) pogodzić się z nim i go w te wakacje dokończyć :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam samozaparcie w tulipanach. Ja bym nie dała rady, dlatego tym bardziej chylę czoła :) Piękne będą!
OdpowiedzUsuńJeszcze "troszkę" i będzie połowa dzieła :)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenciki, zakładki takie słodkie, że czytanie będzie jeszcze przyjemniejsze.
prezenciki cudne...a tulipankami jestem zauroczona od poczatku i uwielbiam patrzec jak sie rozwijaja z kazda odslona...
OdpowiedzUsuńTe tulipany sa boskie...!!!! Napatrzeć się twoim postępom nie mogę... Pracy co nie miara bo haft wielkiego rozmiaru... Ale dziubaj dalej tę śliczność, będę oglądac postepy... :)
OdpowiedzUsuńPatrzę i patrzę i napatrzeć się nie mogę!! Wyglądają cudownie!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne prezenciki ale tulipanki przebijają wszystko...jestem zauroczona i przepraszam, bo choć zaglądam do Ciebie nie zawsze pozostawiam swój ślad. Ale to się zmieni, dołączyłam do Twoich obserwatorów, by być na bieżąco... Ty masz zawsze tyle komentarzy...:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Te tulipany są przecudowne. Nie mogę się doczekać końcowego efektu, na pewno będzie powalający:)
OdpowiedzUsuńszacun ogromny, maki juz teraz robia wrarzenie :)
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuje za tyle ciepłych słów :)
OdpowiedzUsuńostatnio każda wolną chwile poświęcam na ten haft i mam nadzieje, że teraz już szybko będzie przybywać :)
Jaki piękny efekt! :) A prezenciki cudowne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTulipanki śliczne :) Zdolna bestia z Ciebie :) A prezenty dostałaś wspaniałe. A propos autora książki to czytałam jakiś czas temu "Druciarz, krawiec, żołnierz, szpieg" i podobała mi się. A potem jeszcze obejrzałam film nakręcony na podstawie książki :) Też jestem molem książkowym więc witaj w klubie :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam cierpliwość. Wzór jest piękny, ale też bardzo misterny w wykonaniu. Kibicuję w postępach prac!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!